Chyba zostałem źle zrozumiany
Idea zorganizowania tego kursu - fantastyczna i każdego, kto przy tym pracuje podziwiam.
Nie mam też obiekcji względem ekonomicznej strony tego dzieła.
Bardzo zależy mi na powodzeniu tego kursu i stąd moja uwaga. Słowa zachęty do nauki języka osoby, która niewiele o nim wie nie przekonują mnie. Określanie języka mianem - przepiękny- a w drugim zdaniu przyznanie się do znikomej o nim wiedzy, jest dla mnie pustosłowiem. Przychodzi mi na myśl pewna analogia: Szesnastolatka poświadczająca skteczność działania kremu przeciw zmarszczkom - wówczas zmieniam kanał
Wniosek: trochę więcej wysiłku przy marketingowej oprawie ( reklama, oferta) tego kursu, a z pewnością będzie więcej zaintersowanych.
Jeśli Kogoś uraziłem - bardzo przepraszam!
Wszystkich, którzy coś zrozumieli lub nie z tego co napisałem serdecznie pozdrawiam
Jack