Droga Marto!
Uważam, że w tym co napisałaś jest za dużo słowa ,,niestety". Akcentowany przez Ciebie zupełny brak znajomości tego przepięknego - jak podkreślasz - języka - skłania mnie do zadania jednego pytania - skąd wiesz, że jest przepiękny jeśli go nie znasz? Ten chwyt marketingowy tutaj nie przejdzie.
Przychylam się do prośby Wojtka o udzielenie wyczerpujących odpowiedzi na postawione pytania, a w szególności kto ma prowadzić ten kurs?
Zyczę Tobie i chętnym ( z pewnością ogromnej rzeszy ) opanowania tego przepięknego języka ( bo oczywiście takim jest) chociaż w stopniu podstawowym, co z pewnością ułatwi Ci realizacje kolejnych edycji.
Pozdrawiam
Jack