Myślę że najbardziej zależy to od samych świętujących.

Pomysł jest nowy, na razie o znaczeniu tej daty wie niewielkie grono osób, nie widzę instytucji zainteresowanych finansowo bądź politycznie propagowaniem tego święta. 19 marca jest za 2 tygodnie i nie sądzę, żeby w tym czasie sytuacja znacząco się zmieniła - dlatego nie spodziewam się dekorowania ulic a tym bardziej organizowania festynów.

Myślę że to, na co realnie możemy liczyć, to że w piątek za 2 tygodnie skrzykniemy się w jakimś lokalu (może być Mestwin) i w symboliczny sposób uczcimy to święto - np. odśpiewaniem "Zemia rodnô" i "Kaszubskiego mitu", uzgodnieniem tekstu informacyjnego oraz planu obchodów święta za rok, a na koniec wychyleniem tradycyjnego kufla piwa za pomyślność kaszubszczyzny . To niewiele, ale będzie już można mówić, że święto obchodzone jest od 2003 roku: "grono działaczy kaszubskich młodego pokolenia uczciło 765. rocznicę pierwszej wzmianki o Kaszubach okolicznościowym spotkaniem połączonym z odśpiewaniem hymnu "Zemia rodnô" oraz przedstawieniem kierunków działań na rzecz wzmacniania kaszubskiej i pomorskiej tożsamości".

Staszk